DT News - Poland - „Świadomość społeczeństwa na temat próchnicy stopniowo wzrasta...”

Search Dental Tribune

„Świadomość społeczeństwa na temat próchnicy stopniowo wzrasta...”

Lek. dent. Anna Lella
Marzena Bojarczuk, DTI Polska

Marzena Bojarczuk, DTI Polska

wto. 23 listopada 2010

ratować

Światowa Federacja Dentystów (FDI) ustanowiła 12. września Światowym Dniem Zdrowia Jamy Ustnej. O tradycji obchodów i podejmowanych z tej okazji przedsięwzięciach rozmawiamy z lek. dent. Anna Lellą – Sekretarzem Generalnym ERO-FDI.

W jakim celu ustanowiono Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej?

Dla większości lekarzy dentystów wiedza na temat poważnych, negatywnych konsekwencji, jakie choroby jamy ustnej mogą mieć na zdrowie człowieka jest sprawą oczywistą. Dla ogółu społeczeństwa, atakowanego informacjami o chorobach nowotworowych, cukrzycy czy schorzeniach układu krążenia, szkodliwe efekty próchnicy mogą wydawać się nieistotne i są najczęściej ignorowane w ogólnym obrazie zdrowia.

Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej daje szansę kreowania świadomości na temat profilaktyki i znaczenia schorzeń jamy ustnej. Widzę tu wielką rolę mediów. Światowa Federacja Dentystyczna (FDI) jest jedną z najstarszych międzynarodowych zawodowych organizacji, uznanym światowym, kompetentnym i niezależnym głosem dentystów. FDI przyjęła uchwałę o ustanowieniu „Światowego Dnia Zdrowia Jamy Ustnej” podczas zgromadzenia ogólnego jesienią 2007 r. w Dubaju, przejmując inicjatywę od FDI’s World Dental Development & Health Promotion Committee. Było to za prezydencji dr Michèle Aerden, którą gościliśmy w Polsce na uroczystych obchodach 20-lecia reaktywowanego samorządu zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów rok temu w Poznaniu. Dzień 12. września nie został wybrany przypadkiem. Data ta ma swoją symbolikę i tradycję. Jest to dzień urodzin wielkiego propagatora idei zdrowia jamy ustnej, założyciela FDI dr. Charles’a Godona, który urodził się 12.09.1854 r.,
a jednocześnie rocznica przełomowej konferencji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) poświęconej podstawowej opiece zdrowotnej, również stomatologicznej, która miała miejsce 12.09.1978 r. w Alma Ata. Ankiety przeprowadzone wśród członków FDI również wskazały wrzesień jako najbardziej odpowiedni czas na tego typu przedsięwzięcie. Zamiarem FDI jest zapewnienie działań mających na celu uświadomienie rządom i społeczeństwom znaczenia zdrowia jamy ustnej dla zdrowia ogólnego, a także dla komfortu życia jednostki. Nie wyobrażam sobie, aby mogło się to udać bez pomocy mediów! Celem jest również zwrócenie uwagi decydentów na konieczność zapewnienia środków i możliwości dla poprawy sytuacji zdrowotnej społeczeństw w zakresie zdrowia jamy ustnej i wprowadzenie działań wzmacniających profilaktykę w tym zakresie. Dlatego głównym problemem eksponowanym przez lekarzy dentystów zaangażowanych w promocję zdrowia jamy ustnej jest pokazanie wagi schorzeń jamy ustnej, a także aspektu ekonomicznego, który wiąże się z wczesnym ich leczeniem. Rządy poszczególnych państw powinny zrozumieć, że właściwa polityka zdrowotna w zakresie stomatologii może przynieść w przyszłości ogromną korzyść społeczną w postaci podniesienia jakości życia, a także znaczne oszczędności finansowe ze względu na zmniejszenie następstw nieleczonej próchnicy. Ten aspekt należy podkreślić szczególnie w Polsce, gdzie w ostatnim roku notuje się znaczny spadek nakładów pochodzących ze środków publicznych, a przeznaczonych na opiekę stomatologiczną.

Jakie działania są podejmowane w ramach obchodów tego dnia w Polsce i na świecie?

Z okazji ustanowionego przez FDI Światowego Dnia Zdrowia Jamy Ustnej organizacje lekarsko-dentystyczne w wielu krajach podejmują szereg działań o zasięgu ogólnokrajowym oraz regionalnym, których celem jest promowanie zdrowia jamy ustnej i zwrócenie uwagi na jego znaczenie.

Konkretny dzień jako data jest w rzeczywistości tylko pretekstem, aktywność w tym zakresie powinna być nieustanna, nie tylko skoncentrowana na tym jednym dniu. W ramach tego rodzaju działań Czeska Izba Lekarsko-Dentystyczna zorganizowała specjalne posiedzenie oraz opublikowała informacje na stronie internetowej i w wydawanym przez siebie miesięczniku. Dentyści z Francji we współpracy z ERO zorganizowali międzynarodową konferencję poświęconą zagadnieniom onkologicznym w obrębie głowy i szyi. Flamandzkie Stowarzyszenie Lekarsko-Dentystyczne zorganizowało konferencję prasową poświęconą Światowemu Dniu Zdrowia Jamy, przygotowało też specjalną piosenkę z zabawną kreskówką na ten temat, która tego dnia była emitowana wielokrotnie w stacjach telewizyjnych. Wydano także szereg materiałów promocyjnych. Podobne działania podejmowane były także przez Międzynarodowe Zrzeszenie Studentów Stomatologii oraz organizacje zawodowe lekarzy dentystów i inne organizacje pozarządowe w wielu krajach. W Polsce samorząd lekarski co roku w szerokim zakresie włącza się w te działania. Komisja Stomatologiczna NRL zorganizowała w pierwszym roku istnienia Światowego Dnia debatę pt.: „Kierunki usprawnienia opieki stomatologicznej w Polsce”. Gościem specjalnym był prof. Kenneth Eaton z Wielkiej Brytanii – światowej sławy ekspert w dziedzinie organizacji systemu ochrony zdrowia jamy ustnej. Wydawnictwo Lekarskie wprowadziło rabat na książki stomatologiczne dla lekarzy pragnących zgłębić wiedzę w tym zakresie. W tym roku w siedzibie Naczelnej Izby Lekarskiej w Warszawie zorganizowaliśmy konferencję z udziałem konsultantów krajowych i przewodniczących towarzystw lekarskich. Ponadto prowadzona jest szeroka kampania informacyjna w prasie, radiu i Internecie.

Jak na tle innych państw europejskich przedstawia się sytuacja w zakresie zdrowia jamy ustnej w Polsce?

Główną bazą danych o zdrowia jamy ustnej jest „Monitoring zdrowia jamy ustnej” przeprowadzany w Polsce już od 13 lat. W poszczególnych latach badano różne grupy wiekowe : 3-, 6-, 7-, 11-, 12-, 13-, 15- i 18-latków, populację w przedziale wiekowym 35-44 oraz 65-74, a także kobiety ciężarne. Jest to cenne źródło informacji, jednocześnie mamy jednak niedosyt, brakuje szczególnie badań epidemiologicznych dotyczących schorzeń periodontologicznych. Próchnica zębów jest najbardziej rozpowszechnioną na świecie przewlekłą chorobą, szczególnie dotyczącą dzieci i krzywdzącą ludność. W Polsce powszechność próchnicy, jak i innych chorób jamy ustnej jest zatrważająca. Wskaźniki próchnicowe DMFT u dzieci 12-letnich podające dane w poszczególnych państwach europejskich, niestety, plasują nas w czołówce zaniedbań stomatologicznych. Szczegółowe dane można znaleźć we wspomnianym „Monitoringu”, WHO-Global Data Bank, na stronie internetowej www.who-collab.od.mah.se/euro.html. Trudno się temu dziwić skoro świadomość prozdrowotna matek 3-letnich dzieci nie wypada dobrze w badaniach: Tylko 6% z nich zwraca uwagę na czas szczotkowania zębów, a 61,5% dzieci w wieku 3 lat nigdy nie było u dentysty. Tylko 37,1% dzieci szczotkuje zęby 2 razy dziennie, 31,3% dzieci czyści zęby bez pomocy rodziców. Ponad 50% dzieci codziennie spożywa słodycze. A to dlatego, że panuje powszechne przekonanie, że o mleczne zęby nie warto dbać, bo i tak wypadną. Dane z programu „Monitoring zdrowia jamy ustnej” za 2009 r. pokazują wagę problemu nie tylko w odniesieniu do dzieci, ale też dorosłych. Odsetek bezzębnych Polaków w przedziale wiekowym 65-74 lat stanowi aż 43,9 % populacji! Jest coraz gorzej: w 1998 r. było ich 34,7%. Z zachowaną funkcją żucia w tej samej grupie wiekowej mamy tylko 49,6% osób, a jeszcze niedawno, w 2002 r. było to 69,4%.

Jakie sprawy wymagają szczególnie pilnych działań?

Podstawą jest edukacja prozdrowotna. Konieczne jest inne spojrzenie na straty spowodowane zaniedbaniami stomatologicznymi jako dopełnienie prezentacji o wpływie zdrowia jamy ustnej na wszystko, co dotyczy stanu zdrowia w ogóle. Nieleczona próchnica zębów ze swoimi następstwami ma ogromny wpływ na jakość życia we wszystkich jego aspektach. Najważniejsze, że ponad 90% chorób jamy ustnej jest możliwa do uniknięcia i wiemy, jak to robić. Ponieważ leczenie schorzeń jamy ustnej zajmuje 4. miejsce wśród najbardziej kosztochłonnych działań terapeutycznych, państwo ma tendencję do traktowania tego leczenia jako luksusu. Stad powszechne jest ignorowanie najczęstszej niezakaźnej choroby na ziemi – próchnicy zębów. O związkach między zdrowiem ogólnym a zdrowiem jamy ustnej debatowano na ostatniej WHO Global Conference on Health Promotion (GCHP) w Nairobi. Była to 7. Światowa Konferencja Promocji Zdrowia WHO. Pierwszy raz w historii światowej Konferencji dotyczącej Promocji Zdrowia zdrowie jamy ustnej uzyskało tak wysoki status, było tematem jednej z 12 specjalnych sesji. Oceniano wyzwania dla promowania zdrowia jamy ustnej, społeczne jego determinanty, konieczność wzmocnienia podstawowej opieki zdrowotnej w celu uniknięcia lub zmniejszenia obciążeń finansowych, które rodzą się z braku profilaktyki zdrowotnej i zaniedbań w dziedzinie wczesnego leczenia. Podkreślano, że na całym świecie szkoły okazały się idealnymi miejscami do promocji zdrowia. Promocja ta powinna być na stałe wprowadzona do programu nauczania i uwzględniona w kształceniu nauczycieli. Należy również włączać do współpracy rodziców i opiekunów jako bezpośrednio odpowiedzialnych za zdrowie ich dzieci. Podczas tegorocznej konferencji „Stomatologia 2010”, zorganizowanej przez Komisję Stomatologiczną w siedzibie Naczelnej Izby Lekarskiej omówiono epidemiologię schorzeń jamy ustnej w Polsce i w Europie, problemy onkologii w stomatologii, a także rolę dentysty jako lekarza pierwszego kontaktu, podkreślając zależności pomiędzy schorzeniami jamy ustnej i chorobami ogólnoustrojowymi. Mówiono o chorobie próchnicowej i schorzeniach przyzębia jako publicznym problemie zdrowotnym, światowych standardach, opiece stomatologicznej w szkołach i kontraktowaniu usług.

Padały różne propozycje naprawy obecnego stanu rzeczy, m.in. fluorkowania produktów spożywczych, opieki nad maluchami w przedszkolu w postaci nadzorowanego szczotkowania, a przede wszystkim większych nakładów na stomatologię ze szczególnym uwzględnieniem profilaktyki. Wielki nacisk we wszystkich publikacjach i dyskusjach kładzie się na profilaktykę jako podstawowe działanie długodystansowe.

Wiele z tych spraw wymaga rozwiązań systemowych...

Zadaniem rządu jest dbanie o stan zdrowia społeczeństwa. W Narodowym Programie Zdrowia wyznaczającym priorytety zdrowotne, choroby jamy ustnej zapisane zostały jako jeden z celów operacyjnych. Stało się to dzięki staraniom środowiska lekarzy dentystów i samorządu zawodowego lekarzy, zgodnie z zaleceniami światowych organizacji dentystycznych (FDI) i Światowej Organizacji Zdrowia (FDI), które określiły wspólne cele strategicznego działania. Dla osiągnięcia tego celu należy wprowadzić i zintensyfikować edukację zdrowotną i profilaktykę fluorkową poprzez wdrożenie wieloletnich programów profilaktycznych oraz poprawę dostępu do świadczeń stomatologicznych dzieci i młodzieży. Narodowy Program Zdrowia zakłada wspólne działania ze strony administracji rządowej i samorządowej, NFZ, zakładów opieki zdrowotnej i Instytutu Matki i Dziecka. Bardzo ważna jest aktywizacja jednostek samorządu terytorialnego i jednostek pozarządowych w tworzeniu partnerstwa we wdrażaniu i uruchomianiu funduszy strukturalnych na rzecz programów profilaktycznych. Zdarzają się akcje zdrowotne w poszczególnych miastach i gminach, ale wciąż brakuje programu edukacyjnego z prawdziwego zdarzenia. W planowaniu opieki stomatologicznej wymienia się 6 kluczowych kwestii: potrzeby populacji, docenianie znaczenia zdrowia ogólnego i zdrowia jamy ustnej, dostępne zasoby finansowe i ludzkie, wola i wpływy polityczne, systemy pilotażowe i monitorowanie. Potrzeby populacji muszą być oceniane za pomocą lokalnych i ogólnokrajowych badań epidemiologicznych, ale oprócz potrzeb istnieją również wymagania pacjentów, które w stomatologii coraz częściej są wymaganiami związanymi nie tylko ze zdrowiem, ale także z kosmetyką. Świadomość społeczeństwa na temat próchnicy stopniowo wzrasta, przede wszystkim na skutek coraz większych wymagań estetycznych wobec osób pragnących osiągać sukcesy, nie tylko w sferze zawodowej. Zastraszająco mała jest przy tym wiedza dotycząca chorób przyzębia oraz ich interakcji z innymi schorzeniami ogólnymi, a niedostateczna czujność onkologiczna pacjentów wobec procesów chorobowych toczących się w jamie ustnej okazuje się wciąż groźna.

 

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement