DT News - Poland - Kwasy wrogiem młodych zębów

Search Dental Tribune

Kwasy wrogiem młodych zębów

fot.: Unident Union Dental Spa
Unident Union Dental Spa

Unident Union Dental Spa

czw. 30 października 2014

ratować

Napoje o wysokiej kwasowości w sposób nieodwracalny niszczą zęby młodzieży – twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Adelajdzie. Okazuje się, że do trwałego zniszczenia struktur w szkliwie wystarczy zaledwie pół minuty!

Australijscy naukowcy zbadali wpływ napojów bezalkoholowych, soków owocowych i napojów sportowych na uzębienie młodzieży. Zęby nastolatków są szczególnie zagrożone kwasową erozją, ponieważ z jednej strony ich szkliwo jest jeszcze porowate i mniej kwasoodporne, a z drugiej – młodzi ludzie z reguły częściej sięgają po gazowane napoje. Australijscy naukowcy stwierdzili, że trwałe uszkodzenia szkliwa następują już w pierwszych 30 s od kontaktu zębów z napojem o wysokiej kwasowości.

Konsekwencje takich uszkodzeń to nadwrażliwość zębów oraz rozwój próchnicy. Wyniki badań opublikowano w Journal of Dentistry. „Do tej pory stosowaliśmy zasadę, że po spożyciu napojów o wysokiej kwasowości należy odczekać co najmniej pół godziny i dopiero myć zęby. Przez te 30 min. regeneruje się bowiem osłonka nabyta chroniąca szkliwo, a wytrawiona przez napój o wysokiej kwasowości” – mówi dr Iwona Gnach-Olejniczak, lekarz dentysta z kliniki Unident Union Dental Spa we Wrocławiu. „Teraz okazuje się jednak, że szczotkowanie zębów po 30 min. już nie ma sensu, bo szkoda została wyrządzona i to w sposób trwały” – dodaje. Ekspert zaleca, by po prostu zrezygnować z niezdrowych, gazowanych napojów słodzonych, bo to one mają wysoką kwasowość. Lepiej pić wodę, a zdrowe soki owocowe spożywać wyłącznie przez słomkę i dodatkowo dla znormalizowania pH przepłukać usta szklanką wody.

Australijscy naukowcy łączą napoje o wysokiej kwasowości z innymi czynnikami, które zagrażają uzębieniu młodzieży. Wśród niebezpieczeństw wymieniają refluks. „Zarzucanie treści żołądkowej wraz z kwasem solnym do przełyku zwiększa zakwaszenie jamy ustnej. To osłabia szkliwo chroniące zęby przed inwazją bakterii próchnicotwórczych” – wyjaśnia wrocławska dentystka. „Rodzicom wydaje się, że dziecko jest podatne na rozwój próchnicy, a tymczasem przyczyna problemu znajduje się gdzie indziej i trzeba ją opanować u laryngologa lub gastrologa” – dodaje. Podstawowa diagnostyka to rtg przełyku z kontrastem.

Erozja szkliwa jest także mocno sprzężona ze zgrzytaniem zębami, czyli bruksizmem. Odruch ten najintensywniej daje o sobie znać w nocy, podczas snu, przez co jest przez długi czas niediagnozowany. Dentysta zobaczy ślady zgrzytania na powierzchniach żujących trzonowców oraz ukruszonych brzegach siecznych siekaczy. W miejscach startych występować może wrażliwość oraz podatność na atak próchnicy. „Dzieci i młodzież zgrzytają najczęściej z powodu pasożytów występujących w układzie pokarmowym. Bruksizm towarzyszy na przykład owsicy” – mówi dr Gnach-Olejniczak. Kolejny powód erozji szkliwa wywołanej zgrzytaniem to stres o różnym podłożu. „Ale także niedobory minerałów, a nawet tryb życia mają wpływ na psychosomatyczne zgrzytanie zębami” – dodaje. Aby uspokoić młody organizm, lekarz dentysta zaleca ograniczenie wieczornego korzystania z komputerów, laptopów, komórek itp.

Erozja szkliwa jest konsekwencją trybu życia. Lekarze mogą działać objawowo, zalecać zabiegi remineralizujące, pasty i płukanki z aminofluorkami czy – w przypadku bruksizmu – powstrzymywać odruch zgrzytania za pomocą aparatu. „Ale tak naprawdę, żeby opanować przyczynę, potrzebne są gruntowne zmiany w trybie życia, w tym w diecie, czego dowodzą wyniki badań australijskich naukowców. I z tym pacjenci mają największy problem” – dodaje ekspert.

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement