DT News - Poland - Polacy nie myją zębów w pracy

Search Dental Tribune

Polacy nie myją zębów w pracy

wto. 14 lutego 2012

ratować

Tylko 3% Polaków dba o higienę jamy ustnej, używając szczoteczkę i pastę do zębów w pracy. Dla 67% mycie zębów w toalecie biurowca byłoby krępujące. W USA istnieje w miejscach pracy tzw. social brushing, w Polsce pozostają gumy, płyny i cukierki.  

Zamiast mycia zębów pracownicy wolą żuć gumę. O tym, że działa ona tak samo jak szczoteczka, przekonanych jest aż 47% uczestników badania. Zostało ono przeprowadzone na próbie 1 000 osób – pracowników firm w Katowicach, Wrocławiu, Krakowie i Warszawie.

Dentyści podkreślają, że jesteśmy jednym z nielicznych narodów, który zaniedbuje higienę jamy ustnej podczas 8-godzinnego dnia pracy. W wielu krajach funkcjonują już tzw. washroomy dla pracowników, w których można umyć zęby, firmy ustalają nawet specjalne etykiety i zasady mycia zębów w czasie pracy. W USA, Wielkiej Brytanii czy Szwecji taka praktyka nikogo już nie dziwi. W Polsce najczęściej wywołuje zdziwienie i brak zrozumienia.

Życie Polaków przenosi się z domu do pracy. Nic więc dziwnego, że wiele czynności higienicznych wykonujemy w biurowych łazienkach i toaletach. I o ile nikogo nie szokuje robienie makijażu ani golenie, to osoba ze szczoteczką do zębów wciąż jest zjawiskiem niespotykanym w większości polskich firm. Tymczasem 8 godz. bez mycia zębów może wpłynąć negatywnie nie tylko na stan uzębienia, ale także na powodzenie wielu spotkań biznesowych.

W wielu amerykańskich firmach pracownicy odpowiadający za relacje z klientem mają wręcz obowiązek mycia zębów przed każdym spotkaniem z klientem, określony jest on w regulaminie lub wytycznych dla pracowników. Higiena osobista w miejscu pracy przestaje więc dziwić – przynajmniej w branżach, gdzie wiele zależy od wizerunku. W wielu przypadkach to, jakie mamy zęby czy oddech wpływa na powodzenie negocjacji, prezentacji czy poziom osiąganych wyników.

Choć może to się wydawać przesadą, firmy w Japonii, USA czy Korei wprowadzają nawet specjalne etykiety, a w łazienkach wieszają zasady i instrukcje szczotkowania zębów. Pojawił się nawet termin „social brushing”, czyli społeczna odpowiedzialność za swój oddech i higienę jamy ustnej w miejscu pracy. Nieświeży oddech, przebarwione zęby, czy osad może zniechęcić wielu klientów do rozmowy, może wpłynąć także na ocenę pracownika, a nawet czas trwania rozmowy. Świeży oddech z kolei może być traktowany jako szacunek dla rozmówcy, a na pewno oznaką higieny i zdrowia.

W Polsce podczas 8-godzinnego dnia pracy zęby myje nieco ponad 3% pracowników. Najczęściej z problemem nieświeżego oddechu radzą sobie oni z pomocą gum do żucia – wybiera je aż 47%, niemal 25% zdecydowanie woli miętowe cukierki, a 10% stosuje płyny. Jednocześnie aż 83% pracowników firm potwierdza, że nieświeży oddech zniechęca do kontaktu z klientem lub współpracownikiem.

Jak zatem dbać o zęby w pracy? Rozwiązaniem są płyny do płukania, pozwalają one nie tylko obniżyć poziom pH w ustach, eliminują także nadmiar bakterii rozwijających się w jamie ustnej po posiłku. Płyn do płukania ust w żaden sposób nie zastąpi szczotkowania, które usuwa zalegające między zębami resztki jedzenia, jednak jest sposobem na higienę jamy ustnej podczas 8 godz. w pracy i zapewnienie świeżego oddechu. Warto wybierać płyny, które nie mają zbyt intensywnego miętowego lub ziołowego zapachu, bo taki również może być niezbyt przyjemny dla otoczenia – aż 32% ankietowanych pracowników przyznało, że drażni ich zbyt intensywny, miętowy zapach z ust rozmówcy.

 

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement