DT News - Poland - Andegawenowie pod lupą

Search Dental Tribune

Andegawenowie pod lupą

Dental Tribune International

Dental Tribune International

czw. 23 kwietnia 2009

ratować

Zgodnie z zawartym w 1339 r. układem w Wyszehradzie w razie bezpotomnej śmieci Kazimierza Wielkiego tron polski miała odziedziczyć rządząca Węgrami dynastia Andegawenów. Ostatni Piast miał wtedy dopiero 29 lat, z pewnością liczył, że doczeka się jeszcze legalnego syna. Jednak żadna z czterech żon nie obdarzyła go męskim potomkiem. Próba usynowienia i przekazania tronu wnukowi Kaźkowi Słupskiemu skończyła się niepowodzeniem. W 1370 r. Kazimierz Wielki umiera na zapalenie płuc, które wdało się po fatalnym upadku z konia w wyniku, którego król złamał nogę. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami kolejnym królem polskim zostaje Ludwik Andegaweński.

Węgier który nie znosił polskiego powietrza Ludwik WęgierskiSyn Elżbiety Łokietkówny i Karola Roberta jak przekazują kronikarze, był człowiekiem słusznego wzrostu, o wyniosłym spojrzeniu, pogodnym obliczu, wydatnych wargach, nieco pochylony w ramionach. Uskarżał się na zły stan zdrowia. Historycy medycyny podejrzewają, że był dziedzicznie obciążony syfilisem lub chorował na gruźlicę. Świetnie wykształcony, doskonały administrator i dyplomata na Węgrzech nosi Zobacz kolekcję dokumentów doby andegaweńskiej przydomek Wielki. W polskiej historiografii za sprawą współczesnego, niechętnego mu kronikarza - Janka z Czarnkowa oceniany był krytycznie. Zarówno Ludwika Węgierskiego jak i jego matkę kronikarz oskarża o niesprawiedliwość, grabieże, wszechobecną, jak byśmy dziś powiedzieli korupcję. Ale też czasy były niespokojne… Potężna opozycja próbowała nawet oderwać od Korony Wielkopolskę, rody wchodziły w układy z wrogimi sąsiadami, dochodziło do buntów i napadów. Ludwikowi udało się jednak utrzymać jedność państwa.
Rzadko bywał w Polsce. Twierdził, że „nie może znosić polskiego powietrza”. W jego imieniu władze sprawowali regenci – matka Elżbieta Łokietkówna, książę Władysław Opolczyk i Zawisza z Kurozwęk. Nie można mu jednak zarzucić, że się Polską nie interesował. Wiele problemów w tym okresie, nie było tylko problemami węgierskimi, ale również polskimi – zagrożenie krzyżackie, walka z dynastią Luksemburgów czy wspólne interesy na Rusi Halickiej.

Andegawenowie franc. Anjou to dynastia pochodząca z Francji, z Andegawenii. Panowali m.in. na Węgrzech, Neapolu i w Polsce. Wywodzili się od Karola I, księcia Andegawenii; jego prawnuk Karol Robert został w 1308 roku królem Węgier. W 1320 roku poślubił on córkę Władysława Łokietka, Elżbietę. Ich syn Ludwik Andegaweński, w Polsce zwany Węgierskim po śmierci ostatniego Piasta, Kazimierza Wielkiego został królem Polski.
Blisko sto lat później kolejny kronikarz, Jan Długosz potrafił spojrzeć na rządy Ludwika z dużo większą dozą obiektywizmu. Pisze on o królu, że zbierał z Polski dochody „jakich przed nim żaden z królów polskich dostatniej nie pobierał”. Dzięki otoczeniu opieką kupców i przyznaniu im znacznie większych swobód i możliwości handlu, gospodarka kwitła. Ponadto zwalniał z ceł, potwierdzał i rozszerzał przywileje, zwracał miastom wsie. Wszystko to miało na celu nie tylko rozwój ekonomiczny, ale również poszukiwanie poparcia dla zapewniania sukcesji tronu polskiego dla jego córek. Podobnie jak Kazimierz Wielki, Ludwik Węgierski nie posiadał syna.
Najważniejszym jednak przywilejem, który stał się fundamentem siły polskiej szlachty był wydany w 1374 roku przywilej koszycki. W zamian za objęcie tronu polskiego przez jedną z córek Andegawena po jego śmierci, król zwalniał szlachtę z podatku zwanego poradlnym z wyjątkiem 2 groszy z łana chłopskiego. Oznaczało to nie tylko poważne uszczuplenie dochodów królewskich, ale przede wszystkim dzięki temu szlachta uzyskała możliwość wpływania na politykę państwa. Bez jej zgody król nie mógł uzyskać zgody na dodatkowe opodatkowanie. Ten i pozostałe zapisy w pakcie koszyckim rozpoczynają nowy rozdział w historii naszego państwa. Odtąd władza monarsza sukcesywnie będzie coraz bardziej ograniczana przy jednocześnie rosnącej roli wręcz dominacji stanu szlacheckiego.
Umierając w 1382 r. Ludwik Węgierski miał gwarancję sukcesji dla jednej ze swoich córek.

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement