DT News - Poland - Uśmiech idealny to nie tylko zdrowe i białe zęby

Search Dental Tribune

Uśmiech idealny to nie tylko zdrowe i białe zęby

śro. 7 listopada 2012

ratować

Nawet najpiękniejsze zęby nie zrobią wrażenia, jeśli będą otoczone chorymi dziąsłami. Zdrowe dziąsła powinny mieć kształt girlandy i koralowo-różową barwę.

Dziąsła osób młodych szczelnie wypełniają przestrzenie między zębami. Trójkątne brodawki międzyzębowe tworzą falisty kształt, porównywany do girlandy - to synonim pięknych i zdrowych dziąseł. Jednak z wiekiem, a także na skutek braku higieny dochodzi do zaniku brodawek międzyzębowych. Odsłaniają się puste przestrzenie u nasady zębów, co jest nie tylko brzydkie, ale i groźne dla zdrowia. W tych miejscach odkłada się kamień, a zęby robią się nadwrażliwe i podatne na choroby. „Dlatego właśnie tak bardzo zachęcamy pacjentów do usuwania kamienia. WHO zaleca przeprowadzanie takiego zabiegu 2 razy w roku. Wykonuje się je nieinwazyjnie, bo za pomocą ultradźwięków” – mówi dentystka Iwona Gnach-Olejniczak z Wrocławia.

Dziąsła mogą być zdrowe i zadbane, a mimo to wywoływać kompleksy, np. w przypadku tzw. gummy smile. Szacuje się, że uśmiech dziąsłowy ma ok. 12% społeczeństwa. Przy wysokim układzie warg, uznawanym także za estetyczny, pacjent pokazuje najwyżej 4-5 mm dziąseł. Większa ekspozycja to uśmiech dziąsłowy. „Minimalizujemy go, m.in. za pomocą ortodoncji. Pacjenci decydują się na tę metodę, bo jest nieinwazyjna, choć nie tak spektakularna. Zabiegi chirurgiczne przynoszą duże zmiany, ale są poważną ingerencją i mało który pacjent jest na tyle zdeterminowany, by po nie sięgać” – mówi Gnach-Olejniczak.

Dla harmonii uśmiechu bardzo ważna jest linia środkowa zębów. Wyznacza ją pionowa linia między górnymi „jedynkami”. Powinna się ona pokrywać ze środkiem twarzy, a dokładnie z rynienką wargi górnej. U ponad 70% pacjentów linie środkowe dolnych i górnych zębów nie pokrywają się. Rozbieżności te nie mają większego znaczenia, najważniejsza jest symetria między osią całej twarzy a układem zębów górnych, które najczęściej pokazujemy w trakcie mowy lub w uśmiechu. Zaburzenia linii między „jedynkami” leczy się ortodontycznie, gdy są efektem stłoczeń. Jeżeli są anomalią wynikającą z niedorozwoju pojedynczych zębów, stosuje się licówki lub bonding.

Uśmiech szpecić mogą także tzw.boczne korytarze. Powstają, gdy w bocznych odcinkach uśmiechu nie widać zębów przedtrzonowych, lecz czarne, puste przestrzenie. Z tym także radzi sobie nowoczesna stomatologia. „Boczne korytarze to efekt zbyt wąskich łuków zębowych, wystarczy je rozbudować ortodontycznie, by wypełnić uśmiech bielą zębów” – mówi dr Iwona Gnach-Olejniczak. Taka trwała rozbudowa z użyciem aparatów samoligaturujących trwa kilkanaście miesięcy.

W opinii dentystów, wystarczy wydłużyć siekacze, by odmłodzić uśmiech. Z wiekiem zmienia się napięcie mięśniowe i w efekcie osoby starsze pokazują w półuśmiechu raczej zęby dolne zamiast górnych. Zatrzymanie tego procesu to domena stomatologicznego odmładzania. Młode zęby są kwadratowe lub okrągłe, starsze przybierają kształt trójkąta. Młode szkliwo jest twarde, połyskujące, niebiesko-szare w odcieniu. U osób starszych odcień szkliwa zmienia się na pomarańczowy, jego warstwa jest coraz cieńsza, przez co zęby nie są już tak błyszczące i jasne. „W terapiach anti-aging z pomocą przychodzi gabinetowe wybielanie zębów, mikroabrazja i polerowanie szkliwa, a także zakładanie licówek” – dodaje dentystka. Zwłaszcza licówki gwarantują spektakularny powrót do młodości, idealnie kopiują bowiem kolor, przezierność i strukturę zębów młodych. A ponieważ są coraz trwalsze, pozwalają cieszyć się młodym uśmiechem nawet 8-10 lat.

 

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement