Mimo, że dolegliwości bólowe w rejonie głowy to bardzo częsty objaw nabytej wady zgryzu, najpierw odwiedzamy neurologów, laryngologów, okulistów, ortopedów, fizjoterapeutów, masażystów, specjalistów od akupunktury i decydujemy się na zaawansowane badania – rezonans magnetyczny i tomograf komputerowy. Przestraszeni przewlekłym bólem szukamy przyczyny problemów. Tymczasem ukrywa się ona w niewielkich stawach skroniowo-żuchwowych zmianach w zgryzie.
Dr Iwona Gnach-Olejniczak z kliniki UNIDENT UNION Dental Spa we Wrocławiu, specjalizująca się w ortodoncji dorosłych i terapii bruksizmu wyjaśnia, jaka jest droga od wady zgryzu do bólu głowy, pleców czy szumu w uszach.
Czym są stawy skroniowo-żuchwowe?
To niewielkie, ale złożone systemy kości, krążków stawowych, więzadeł i mięśni, znajdujące się symetrycznie po obu stronach głowy i łączące żuchwę z czaszką. Używamy ich przy przełykaniu śliny, mówieniu oraz podczas jedzenia. Są więc bardzo obciążone.
Kiedy zaczynają chorować?
Gdy pojawia się kompresja stawowa. W stawie, mówiąc bardzo prosto, robi się za mało miejsca. Głowa stawowa żuchwy uciska wtedy krążek stawowy i inne struktury anatomiczne panewki, gdzie są naczynia krwionośne i utrudnia przepływ krwi. Pojawiają się typowe z punktu widzenia lekarza dentysty dolegliwości, czyli napięciowe bóle głowy.
Wady zgryzu wywołują migreny?
Migrenowe bóle głowy pochodzenia napięciowego, a także szumy w uszach, odgłosy kołatania serca, gwizdy itp. Te odczucia są dla wielu pacjentów tak obciążające, że nie mogą normalnie funkcjonować. Zwłaszcza, że nierzadko otoczenie podchodzi do ich odczuć jak do „dziwactw”, a badania i konsultacje u innych specjalistów niczego nie wykazują. Widziałam już wielu pacjentów w fatalnym stanie psychicznym, udręczonych tym stałym, niezdiagnozowanym dyskomfortem, migrenami, szumami usznymi, zmęczeniem mimo snu, bolesnością oczu, światłowstrętem, bolesnością uszu czy trudnościami w przełykaniu. Zdarzało się, że przychodzili „tylko” zaplombować ząb, a dopiero w trakcie holistycznej konsultacji okazywało się, że mogę odmienić ich życie. Dla doświadczonego ortodonty wystarczyła prosta kontrola zgryzu i analiza rysów twarzy.
Dlaczego stawy skroniowo-żuchwowe chorują?
Ponieważ zgryz u wielu osób z wiekiem się psuje. Zęby ścierają się, co obniża wysokość zwarcia. Pojawia się tak zwana choroba okluzyjna – powszechne, choć prawie nieznane schorzenie, wśród dorosłych zagrażające zębom bardziej nawet niż próchnica. Zęby są za niskie w zgryzie przez zbyt płaskie i nieanatomiczne w kształcie plomby i złe uzupełnienia protetyczne (wyłączające część uzębienia ze zgryzu). Drugi powód to brakujące trzonowce, usunięte najczęściej z powodu zaawansowanej próchnicy, które nie są odbudowywane implantami lub mostami protetycznymi. Gdy ich brakuje, zgryz traci swoje naturalne strefy podparcia. A pacjent zaczyna szukać nowego zgryzu, zgrzyta, nieświadomie wysuwa żuchwę, przesuwa ją na boki. Robi to tym chętniej, jeśli przy okazji jest zestresowany, ma niedobory witamin, nietolerancje pokarmowe lub pasożyty. Jeśli w okluzji przeszkadzają mu za wysokie zęby przednie, dzień po dniu je ściera.
To wywołuje ból?
W samym uzębieniu choroba okluzyjna i bruksizm (zgrzytanie) powodują nadwrażliwość startych zębów, które reagują bólem na gorące, zimne i kwaśne pokarmy. Mogą pojawić się ruchomości zębów i podatność na złamania, jeśli zgryz jest nieanatomicznie obciążony. Nadmierny nacisk na zęby, które muszą pracować za te utracone lub wyłączone ze zgryzu, prowadzi do stanów zapalnych dziąseł i całego przyzębia. Czyli tzw. paradontoza to nierzadko efekt nabytej wady zgryzu. A do tego dochodzą dolegliwości związane z kompresją w stawach, czyli wszystkie te nietypowe bóle głowy, karku, pleców, kręgosłupa, oczu, szumy uszne itp. Pacjenci z chorobą okluzyjną myślą, że po prostu są migrenowcami, a zgrzytają i ścierają zęby z powodu stresu. A tymczasem, ich organizm reaguje na zaburzenia w zgryzie, wywołane przez złe wypełnienie czy brakującą „szóstkę”.
Kiedy należy zbadać zgryz?
Jeśli tylko wyczuwamy bolesność w rejonie głowy, karku, szyi, napięcie w mięśniach skroniowych, mamy szumy uszne, należy zgłosić się na konsultacje do ortodonty, bo to oznacza przeciążenie stawów skroniowo-żuchwowych.
Jak się leczy stawy skroniowo-żuchwowe?
Kontrola wszystkich wypełnień i uzupełnień protetycznych to punkt wyjścia do dalszych działań. Wykonuje się albo szynę nagryzową, żeby wysunąć żuchwę do przodu i uwolnić staw z kompresji, albo od razu wprowadza leczenie ortodontyczne. Podniesienie wysokości zwarcia i uporządkowanie zgryzu daje szybką ulgę, pacjenci przestają narzekać na dolegliwości bólowe, z którymi zmagali się od długiego czasu, odzyskują komfort życia. Trzeba się liczyć z tym, że bezpośrednio przed leczeniem ortodontycznym i w trakcie terapii zęby będą odbudowywane bondingiem tak, by miały swoją pierwotną, prawidłową wysokość. Jeśli występują braki zębowe, ortoterapia jest łączona z implantoprotetyką lub protetyką. Celem jest odzyskanie utraconej, prawidłowej wysokości zgryzu, bo tylko ona zapewnia zdrowie stawów skroniowo-żuchwowych.
Przy okazji pacjent zyskuje młodszy i bardziej atrakcyjny wygląd…
Podniesienie wysokości zwarcia sprawia, że wypłycają się m.in. bruzdy nosowo-wargowe i linie marionetki. Twarz robi się bardziej pociągła, mięśnie żwacze nie pracują już tak intensywnie, jak w czasie nawyku zgrzytania, kąciki ust unoszą się, a usta otwierają czerwień wargową. Uporządkowanie zgryzu redukuje również cienie pod oczami, ponieważ poprawia się praca układów krwionośnego i limfatycznego. Generalnie, pokonanie bólu sprawia też, że twarz nie jest też tak napięta i zmęczona, staje się zrelaksowana i pogodna.
Kształtowanie zgryzu zaczyna się już w wieku niemowlęcym. Dlatego od najwcześniejszych lat rodzice powinni ze szczególną uwagą przyglądać ...
Tatuaż może być niebezpieczny dla zdrowia nie tylko ze względu na potencjalne zakażenia, ale i toksyczne składniki farb, które wprowadza ...
Wady zgryzu są jednym z najczęstszych problemów zdrowotnych jamy ustnej, tuż obok próchnicy i chorób przyzębia. Polacy nie są tutaj wyjątkiem, ...
Liczba przypadków chorób przyzębia w USA może być znacznie większa niż przypuszczano do tej pory. Amerykańska Akademia Periodontologii ...
W ostatnich kilkunastu latach ryzyko podwyższonego ciśnienia u dzieci i nastolatków wzrosło o 27% – wyniki badan na ten temat opublikowano ...
„Sprawienie bólu pacjentowi podczas leczenia nie jest jednorazowym problemem. Nawet incydent może pozostawić w psychice uraz, który przez lata będzie...
„Nowoczesna protetyka od kuchni” to cykl kursów teoretyczno-praktycznych, prowadzonych przez dr. n. med. Marcina Krywulta. Już w ...
Naukowcy z AGH od lat pracują nad materiałami, które mogłyby zastąpić kości i wspomóc ich regenerację. Teraz próbują skłonić ziarniste ...
Na pomysł wprowadzenia nowej metody leczenia paradontozy wpadłem podczas zapoznawania się z literaturą naukową na temat laserów. Raport Yukna z ...
Czasem zadawanie pytań, których nikt nigdy nie postawił, prowadzi do przełomowych odkryć. W moim przypadku pytanie brzmiało: jak skuteczniej ...
Webinarium na żywo
pią. 19 lipca 2024
2:00 (CET) Warsaw
Webinarium na żywo
śro. 7 sierpnia 2024
12:00 (CET) Warsaw
Webinarium na żywo
śro. 14 sierpnia 2024
1:00 (CET) Warsaw
Webinarium na żywo
śro. 21 sierpnia 2024
3:00 (CET) Warsaw
Dr. Jim Lai DMD, MSc(Perio), EdD, FRCD(C)
Webinarium na żywo
czw. 29 sierpnia 2024
2:00 (CET) Warsaw
Webinarium na żywo
pon. 2 września 2024
11:00 (CET) Warsaw
Webinarium na żywo
wto. 3 września 2024
5:00 (CET) Warsaw
To post a reply please login or register