Nowa odmiana SARS-CoV-2 komplikuje plany szczepień

Jeremy Booth, Dental Tribune International

pon. 22 lutego 2021

ratować

Stwierdzono, że szczepionka Oxford-AstraZeneca zapewnia niewielką ochronę przed bardziej zjadliwym szczepem zidentyfikowanym w RPA. Spowodowało to zmiany regulacyjne władze Republiki Południowej Afryki odłożyły plany użycia miliona dawek szczepionki, pomimo zapewnień naukowców, że nadal jest ona skuteczna.

W połowie stycznia informowaliśmy o nowych szczepach SARS-CoV-2, kiedy rozprzestrzenianie się wariantów zidentyfikowanych po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii (B.1.1.7) i Afryce Południowej (B.1.351) wywołało alarm w badaniach naukowych. społeczność. Wyższa zdolność przenoszenia obu wariantów była źródłem niepokoju dla władz zajmujących się zdrowiem, ale naukowcy byli szczególnie zaniepokojeni mutacją E484K znalezioną w B.1.351, która mogłaby zmniejszyć skuteczność szczepionek. Wydaje się, że nowe badanie to potwierdziło.

Badanie przeprowadzone w RPA zweryfikowało skuteczność szczepionki Oxford-AstraZeneca przeciwko B.1.351. Według Financial Times, który jako pierwszy opublikował wyniki, szczepionka wykazała jedynie minimalną ochronę przed łagodną i umiarkowaną infekcją. W badaniu z udziałem 2 000 osób o średniej wieku 31 lat, osoby zaszczepione szczepionką miały tylko 22% mniejsze ryzyko wystąpienia łagodnej do umiarkowanej choroby w porównaniu z osobami, którym podano placebo. Rządy na całym świecie ustawiły poprzeczkę skuteczności szczepionek SARS-CoV-2 na 50%.

Badanie nie zostało jeszcze opublikowane ani zweryfikowane, ale jego wyniki wystarczyły, aby władze odpowiedzialne za zdrowie w RPA odłożyły na półkę milion dawek szczepionki. Badania wykazały także, że szczepionki opracowane przez Pfizer-BioNTech i Moderna wykazują dobrą, choć zmniejszoną skuteczność przeciwko B.1.351.

Odporność zbiorowa a ochrona populacji zagrożonych

Dr Shabir Madhi, profesor wakcynologii i dyrektor Jednostki Badań nad Szczepionkami i Chorobami Zakaźnymi na Uniwersytecie Witwatersrand i główny badacz niepublikowanego badania, nazwał wyniki „bardzo rozczarowującymi”. Na konferencji prasowej 7 lutego powiedział: „Niestety, szczepionka AstraZeneca nie działa przeciwko łagodnym i umiarkowanym odmianom wirusa [B.1.351]”. Dodał: „Te odkrycia zmuszają do przedefiniowania podejścia do wirusa w kontekście stadnej odporności”.

Prof. Sarah Gilbert, deweloper szczepionki Oxford-AstraZeneca powiedziała, że „Być może nie zmniejszamy całkowitej liczby przypadków, ale nadal szczepienie powoduje zmniejszenie szans na zgon, hospitalizację i ciężkie objawy”.

Dodała także w wywiadzie z BBC, że jej zespół pracuje nad zmodyfikowaną wersją szczepionki - która ma być gotowa jesienią tego roku.

B.1.351 prowadzi do zamykania granic w Europie

W chwili pisania tego tekstu, tj. W drugiej połowie lutego, odmiana B.1.351 została zidentyfikowana na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Do tej pory największe odnotowane ognisko tej odmiany poza kontynentem afrykańskim wystąpiło w rejonie Tyrolu w Austrii. Według austriackiej rozgłośni radiowej Österreichischer Rundfunk do dnia 12 lutego stan górski w południowo-zachodniej Austrii miał 219 całkowicie lub częściowo zsekwencjonowanych przypadków wariantu i kolejnych 213 podejrzanych przypadków. Niemcy ogłosiły w dniu 11 lutego, że zamkną granicę z austriackim regionem Tyrolu oraz granicę między niemieckim krajem związkowym Saksonia a Republiką Czeską, gdzie, jak się uważa, rozprzestrzenia się odmiana B.1.1.7. Rząd niemiecki ma nadzieję, że zapobiegnie to dalszemu rozprzestrzenianiu się tych dwóch wariantów w Niemczech. W regionie Tyrolu znajduje się ośrodek narciarski Ischgl, z którego urlopowicze rozprzestrzenili SARS-CoV-2 na całym kontynencie europejskim w marcu 2020 r. Urzędnicy w Norwegii uważają, że około 40% przypadków zarejestrowanych w kraju do 20 marca zeszłego roku zapoczątkowali właśnie podróżni powracający z Ischgl.

W ubiegłym tygodniu nowe przypadki B.1.351 zidentyfikowano w wielu stanach USA - w Illinois, Północnej Karolinie i Kalifornii - oraz w Waszyngtonie. Do 8 lutego w Wielkiej Brytanii zidentyfikowano 147 przypadków tej odmiany. W zeszłym tygodniu w Stafford w Anglii zidentyfikowano pojedynczy przypadek osoby bez związku z podróżami międzynarodowymi. 11 lutego rada lokalna wezwała wszystkich mieszkańców gminy Stafford do poddania się testowi na SARS-CoV-2 w ciągu najbliższych czterech tygodni.