Search Dental Tribune

Idealna niedoskonałość? Wpływ sztucznej inteligencji na rezultat leczenia ortodontycznego

Rozwój sztucznej inteligencji w stomatologii wywarł głęboki wpływ na ortodoncję, nie podważając jednak kluczowego znaczenia lekarza. (Zdjęcie: Prostock-studio/Adobe Stock)

LIPSK, Niemcy: Sztuczna inteligencja (AI), jest w coraz większym stopniu obecna w wielu przestrzeniach życia, również w stomatologii, oferując efektywność ekonomiczną, oszczędność czasu i zmieniając sposób pracy lekarzy dentystów. Zmiany te widać najlepiej w dziedzinie diagnostyki, gdzie szereg platform opartych na sztucznej inteligencji jest w stanie dokładnie i natychmiast ocenić szeroki zakres informacji wizualnych pod kątem konkretnych schorzeń stomatologicznych. Nie dziwi więc fakt, że ortodonci również coraz częściej sięgają po programy oparte na sztucznej inteligencji. W tym artykule zarysowuję niektóre zastosowania AI i rozważam podstawowe i powiązane ze sobą kwestie dokładności i niezawodności. Na szczęście, pomimo powszechnych obaw, że roboty zawładną naszym życiem, rola klinicysty w dalszym ciągu pozostaje niezastąpiona.

Wpływ sztucznej inteligencji na ortodoncję jest najbardziej zauważalny w diagnostyce, gdzie wykazała ona duże możliwości w zakresie automatyzacji pracochłonnych procesów obliczeniowych i zwiększania precyzji. Według przeglądu literatury niedawno opublikowanego w Journal of Dentistry, różne badania wykazały zastosowanie sztucznej inteligencji w analizie cefalometrycznej, diagnostyce zgryzu, określaniu wieku zębowego (dojrzałości zębowej) i ocenie górnych dróg oddechowych. Na przykład niektóre modele sztucznej inteligencji osiągnęły dokładność przekraczającą 90% w zadaniach takich jak ocena stopnia dojrzewania kręgów szyjnych. Podobnie sztuczna inteligencja wykazała się niezwykłą skutecznością w diagnozowaniu wad zgryzu za pomocą obrazowania 2D i 3D, osiągając w konkretnych przypadkach dokładność 99%. Udoskonalenia te znacznie skracają czas diagnozy i zmniejszają procent błędu nieodłącznie związany z ocenami dokonywanymi przez człowieka.

Nie mniej znaczące są postępy dokonane przez sztuczną inteligencję w zakresie planowania leczenia. Wykorzystując tę ​​samą zdolność do natychmiastowej i precyzyjnej oceny informacji wizualnych, sztuczna inteligencja ułatwia kolejny etap pracy klinicznej. W planowaniu leczenia ortodontycznego sztuczna inteligencja okazała się nieoceniona w usprawnianiu złożonych procesów decyzyjnych. Zastosowano modele sztucznej inteligencji do przewidywania konieczności ekstrakcji zębów, planowania operacji ortognatycznych i wspomagania ogólnych procedur ortodontycznych. Badania wykazały ponad 93% dokładność w określeniu konieczności ekstrakcji, a także wykazały precyzyjną segmentację struktur anatomicznych za pomocą obrazowania 3D. Ponadto opracowano modele sztucznej inteligencji w celu symulacji wyników leczenia, przewidywania doświadczeń pacjentów związanych z leczeniem aparatami nakładkowymi pod kątem bólu, lęku i jakości życia, a także tego, jak poważnie traktują oni leczenie ortodontyczne.

Pomimo oczywistych i ważnych zalet modele sztucznej inteligencji w dalszym ciągu wymagają nadzoru człowieka, aby zapewnić niezawodność leczenia.

Dr Soumya Narayani Thirumoorthy. (Zdjęcie: Soumya Narayani Thirumoorthy)

Ważnym impulsem do wykorzystania sztucznej inteligencji w stomatologii była jej zdolność do podejmowania zadań analitycznych w niezwykle krótkim czasie, niejednokrotnie z większą dokładnością i wydajnością. W ortodoncji, niektóre zadania takie jak identyfikacja punktów antropometrycznych podczas analizy cefalometrycznej i ocena stopnia dojrzewania kręgów szyjnych są czasochłonne i podatne na błędy ludzkie. Modele AI mogą zautomatyzować te procesy, oferując w ciągu kilku sekund wyniki często porównywalne z wynikami uzyskanymi przez doświadczonych klinicystów. Jednak wciąż pozostaje konsensus naukowy co do tego, że dokładność tych modeli nie przekracza jeszcze w sposób spójny ocen doświadczonych klinicystów, co potwierdzają zarówno przeglądy literatury, jak i opinie specjalistów. Pomimo oczywistych i ważnych zalet modele sztucznej inteligencji w dalszym ciągu wymagają nadzoru człowieka, aby zapewnić niezawodność leczenia, ponieważ ich możliwości diagnostyczne i analityczne są wciąż w fazie rozwoju. Na przykład niektóre modele sprawdzają się w prostych przypadkach, takich jak pacjenci z pełnym uzębieniem, ale nie radzą sobie w bardziej złożonych scenariuszach, takich jak pacjenci z częściowym bezzębiem lub pacjenci z deformacjami twarzoczaszki. Kolejnym ograniczeniem jest poleganie obecnych modeli na danych radiograficznych 2D, które mogą niedokładnie odzwierciedlać trójwymiarowe struktury anatomiczne. Chociaż rośnie zainteresowanie zastosowaniem sztucznej inteligencji w obrazowaniu 3D, badania w tej dziedzinie na razie pozostają ograniczone.

Znaczenie utrzymania kontroli i ostatecznej oceny lekarza w coraz bardziej zdigitalizowanych obszarach diagnostyki i planowania leczenia jest tematem niedawnego artykułu z Evidence-Based Dentistry o podtytule „Czy jesteśmy gotowi pozwolić panu Data kierować naszą firmą?”. Współautorka artykułu dr Soumya Narayani Thirumoorthy, certyfikowana ortodontka w SmileLife Orthodontics w Teksasie w USA, podzieliła się z nami swoimi spostrzeżeniami: „Sztuczna inteligencja w znacznym stopniu oszczędza czas podczas planowania leczenia aparatami nakładkowymi, zapewniając symulowane wyniki, które służą ortodoncie jako lepszy punkt wyjścia do modyfikacji i finalizacji leczenia. Jednak ostateczna decyzja należy do ortodonty, ponieważ każdy pacjent jest inny i ma inne potrzeby, które wymagają spersonalizowanego podejścia. Ortodoncja nie jest dziedziną uniwersalną, a wiedza specjalistyczna ortodonty jest niezbędna do osiągnięcia rezultatu, który najlepiej odpowiada potrzebom każdego pacjenta. Dlatego też sztuczną inteligencję należy postrzegać jako asystenta zwiększającego skuteczność, ale doświadczenie ortodonty i umiejętność dostosowywania planów leczenia w oparciu o potrzeby pacjenta pozostają kluczowe.”

Oprócz skuteczności wykorzystania sztucznej inteligencji w ortodoncji dr Thirumoorthy mówiła nam o przyszłych kierunkach jej rozwoju. "W naszej dziedzinie nadal istnieje wiele niezbadanych obszarów, w których wykorzystanie sztucznej inteligencji mogłoby być bardzo korzystne, na przykład przewidywanie nawrotów u pacjentów i prognozowanie rozwoju tzw. białych plamek. Wyobrażam sobie przyszłość, w której sztuczna inteligencja będzie oczami i uszami ortodonty, pomagając w czasochłonnych zadaniach, takich jak analiza danych, umożliwiając klinicystom bardziej efektywne wykorzystanie czasu i skupienie się na bezpośredniej opiece nad pacjentem" – podsumowała.

Wygląda na to, że wykorzystywanie sztucznej inteligencji w ortodoncji będzie postępowało w miarę udoskonalania algorytmów diagnostyki i planowania leczenia. Rola klinicysty jest niezachwiana, wydaje się więc, że przyszłość kryje w sobie obietnicę owocnej synergii między człowiekiem a technologią.

Tagi:
To post a reply please login or register
advertisement
advertisement