DT News - Poland - Żywienie niemowląt w Polsce nie spełnia norm

Search Dental Tribune

Żywienie niemowląt w Polsce nie spełnia norm

Fot.: Vivid Pixels

czw. 17 maja 2012

ratować

Tylko 7% matek w Polsce przestrzega zalecanych norm żywieniowych w karmieniu swoich dzieci w okresie niemowlęctwa. – wynika z przeprowadzonych badań. Zdaniem specjalistów, błędy w zakresie karmienia odbiją się negatywnie na zdrowiu przyszłych pokoleń.

Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest zbyt duża liczba posiłków w ciągu dnia. „Ponad 20% niemowląt w wieku 6 i 12 miesięcy je posiłki 10 i więcej razy na dobę, a powinny być karmione 5-6 razy dziennie” – podkreśla kierująca badaniami, dietetyk dr Anna Stolarczyk z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. „Cenę za to zapłacimy za 20-30 lat, kiedy będziemy mieli więcej problemów z otyłością, nadciśnieniem tętniczym, zaburzeniami metabolicznymi i nowotworami” – ocenia jednocześnie prof. Piotr Socha z CZD, który był konsultantem merytorycznym badania

Prawidłową liczbę posiłków spożywała tylko 1/4 dzieci w wieku 6 miesięcy oraz 1/3 w wieku 12 miesięcy. W analizie nie uwzględniono jednak przekąsek, takich jak chrupki czy wafelki, a spożywa je 24% dzieci w wieku 6 miesięcy i 75% dzieci rocznych.

Badaniami w tym zakresie objęto 317 losowo wybranych dzieci, z czego ok. połowa to niemowlęta w wieku 6 miesięcy, a reszta – dzieci w wieku 12 miesięcy. Stan odżywienia niemowląt oceniano na podstawie pomiarów masy i długości ciała (wykorzystano je do obliczenia wskaźnika BMI) oraz badań laboratoryjnych, m.in. morfologii i pomiaru poziomu witaminy D.

Do najważniejszych błędów żywieniowych popełnianych przez matki, oprócz zbyt dużej liczby posiłków, zalicza się także zbyt późne rozszerzanie diety dzieci o pokarmy inne niż mleko matki, a z drugiej strony zbyt wczesne wprowadzanie produktów nieodpowiednich w żywieniu niemowląt. „Wyniki naszych badań są alarmujące!” – ocenia dr Stolarczyk. Wynika z nich, że 7% matek zna schemat żywienia niemowląt i stosuje go w praktyce, 14% zna go, ale nie stosuje, a ponad 50% przyznało, że nigdy nie słyszało o takim schemacie. Jednocześnie, aż 85% matek ocenia, że ma wystarczającą wiedzę, by prawidłowo karmić swoje dziecko. „17% matek 6-miesięcznych dzieci nie zaczęło rozszerzać ich diety, choć w tym wieku sam pokarm matki już nie wystarcza. Grozi to niedoborem ważnych składników odżywczych. Z kolei, jeśli nie wprowadzimy do diety pokarmów potencjalnie alergizujących, jak gluten, może nie rozwinąć się tolerancja na te produkty. Badania wykazały, że aż 40% matek nie wprowadziło glutenu do diety dziecka przed 6 miesiącem życia” – podkreśla dr Stolarczyk.

Wśród produktów wprowadzanych zbyt szybko do diety dzieci półrocznych wymienia się: mleko krowie, parówki, soki z kartonu, czarną herbatę z cukrem i cytryną, zupki gotowane na kostce rosołowej. Ponadto, dzieciom podawane są m.in. pierogi ruskie, jajecznica ze skwarkami, frytki z kurczakiem pieczonym, kiełbasa, wędliny peklowane, ogórki konserwowe. Jak zaznaczyła dr Stolarczyk, ponad 60% dzieci je te same posiłki, co rodzice. Wiele matek dosala i dosładza posiłki niemowląt, kierując się własnymi upodobaniami.

Według prof. Anny Dobrzańskiej – konsultanta krajowego w dziedzinie pediatrii, w najmłodszym wieku zachodzi tzw. programowanie metaboliczne organizmu. „Jeśli z powodu złego żywienia organizm dziecka zostanie źle zaprogramowany, w wieku dorosłym wzrośnie ryzyko otyłości, nadciśnienia tętniczego, chorób serca, zespołów metabolicznych, a nawet chorób nowotworowych” – stwierdza prof. Dobrzańska.

Ważnym problemem są także niedobory witaminy D w diecie dzieci 6- i 12-miesięcznych, które pogłębiają się przed ukończeniem 3 r.ż.

 

Źródło: PAP

 

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement