DT News - Poland - Halitoza może mieć wiele przyczyn

Search Dental Tribune

Halitoza może mieć wiele przyczyn

wto. 9 kwietnia 2013

ratować

Jeśli przykry zapach z ust nie jest konsekwencją spożycia aromatycznej potrawy i nie wiąże się z uzależnieniem od palenia papierosów, najprawdopodobniej jest objawem halitozy.

Halitoza nie jest chorobą, ale objawem wielu schorzeń. Najczęstszą z nich (w ponad 80% przypadków) jest niewłaściwa higiena jamy ustnej. Za brzydki zapach z ust odpowiadają z reguły bakterie rozwijające się masowo na tylnej, grzbietowej powierzchni języka. Rozkładają one nieusunięte resztki pożywienia, martwe komórki nabłonka oraz składniki śliny. Efektem przemiany metabolicznej bakterii są związki lotne siarki, które odbieramy właśnie jako drażniące dla powonienia. Oczywiście, bakterie bytują na języku, gdy nie jest on czyszczony. Dlatego tak ważne jest regularne używanie skrobaczek do języka oraz płukanek bakteriobójczych zmniejszających powstawanie osadu. Cukierki odświeżające tylko maskują problem, a te zawierające cukier nasilają go, ponieważ zakwaszają środowisko jamy ustnej. W takich warunkach przybywa bakterii wywołujących brzydki zapach. „Nie polecam płukanek na bazie alkoholu, bo wysuszają one środowisko jamy ustnej, a wtedy halitoza rozkwita ze zdwojoną siłą” – mówi dr Iwona Gnach-Olejniczak z Wrocławia. „Zanim zaczniemy szukać problemów w innych rejonach ciała, walkę z nieprzyjemnym zapachem zacznijmy od dbania o czystość języka oraz od stosowania płukanek bez alkoholu, ale z chlorheksydyną lub chlorkiem cetylopirydyny, gdyż obie te substancje mają działanie bakteriobójcze” – wyjaśnia.

Przykry zapach z ust mogą wywoływać także bakterie rozwijające się pod niedopasowanymi protezami, nieszczelnymi uzupełnieniami protetycznymi, a także w okolicach nawisających plomb. „Wszystko, co utrudnia usuwanie płytki nazębnej oraz resztek jedzenia staje się w jamie ustnej powodem kłopotów ze zdrowiem, do których należy także halitoza” – mówi dentystka.

Wiele osób narzeka też na nieprzyjemny zapach z jamy ustnej po przebudzeniu. Jego powodem jest zmniejszone w nocy wydzielanie śliny – naturalnego wroga bakterii wywołujących halitozę. Jeśli po umyciu zębów przykra dolegliwość znika, nie ma powodów do obaw. Ale może być też tak, że przykry zapach utrzymuje się, bo w jamie ustnej brakuje śliny. Tzw. suchość w ustach (pojawiająca się także w sytuacjach stresowych) przyspiesza rozwój bakterii, które wydzielają związki siarki. Przy niedoborach śliny należy zwiększyć ilość przyjmowanych płynów oraz udać się do dentysty, by ocenił stan błony śluzowej jamy ustnej i gardła. Objawowo stosuje się płukanki oraz gumę do żucia z ksylitolem, która zwiększa wydzielanie śliny i odkwasza środowisko jamy ustnej.

Jeśli przy zadbanym języku i wystarczającej ilości śliny, problem nie ustępuje, należy zweryfikować stosowaną dietę, ponieważ pokarmy zakwaszające organizm, także wywołują halitozę. Utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej to warunek zdrowia jamy ustnej. Organizm zakwaszają m.in. słodkie napoje gazowane, potrawy mączne i mięso. By zmienić pH w jamie ustnej, należy ograniczyć ich spożywanie i wprowadzic do codziennej diety więcej warzyw, owoców i kasz, a także zamienić sacharozę na odkwaszający organizm cukier brzozowy.

„Halitoza może być również objawem nasilonego refluksu lub przepukliny żołądka, ale takie przypadki są w zdecydowanej mniejszości” – mówi Gnach-Olejniczak. „Jeśli więc dbanie o higienę języka i stosowanie płukanek, a także zmiana diety nie pomagają, idźmy do gastrologa lub laryngologa, który oceni także stan krtani i zdiagnozuje migdałki. To one mogą być siedliskiem bakterii, które rozwijają się w czopach ropnych w tzw. kryptach, czyli bliznach pochorobowych na migdałach. I właśnie one dają także efekt brzydkiego zapachu z ust. Należy jednak pamiętać, że dzieje się tak w bardzo niewielu przypadkach” – dodaje.

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement