DT News - Poland - Wyciorki i hydropulsery wspomagają leczenie ortodontyczne

Search Dental Tribune

Wyciorki i hydropulsery wspomagają leczenie ortodontyczne

Fot.: Unident Union

śro. 26 września 2012

ratować

Jeden z najbardziej szkodliwych dla uśmiechu mitów mówi, że aparaty ortodontyczne noszą tylko nastolatki. Tymczasem na leczenie ortodontyczne nigdy nie jest za późno i o piękny, symetryczny uśmiech można starać się w każdym wieku.

Prostować można zęby w każdym wieku, choć niektóre wymagają wcześniejszego leczenia i odbudowy. Wszystkie muszą być zdrowe, oczyszczone z kamienia i płytki nazębnej oraz profesjonalnie wypolerowane. „Idealny czas na tzw. uporządkowanie uśmiechu jest oczywiście przed 20-tką. U nastolatków, po zdjęciu aparatu, leczenie retencyjne potrwa tylko 2-3 lata, u osób dorosłych trzeba do niego wracać przez całe życie. Nie ma jednak przeciwwskazań, by leczeniu ortodontycznemu poddawały się osoby po 50 r.ż.” – mówi dentystka Iwona Gnach-Olejniczak.

Próchnica, choroby przyzębia, uszkodzenia mechaniczne zębów, problemy z żuciem i stawem skroniowo-żuchwowym, także niewyraźna wymowa, wady postawy i bóle kręgosłupa mogą mieć swoje źródło w krzywym uśmiechu, nie wspominając o parodontozie, dla której często jedyną skuteczną formą leczenia jest właśnie ortodoncja. Co więcej, prawidłowe ułożenie zębów wpływa na wygląd całego profilu twarzy, a nawet stopień napięcia skóry. Rozbudowa łuków zębowych i „wyprostowanie” uśmiechu daje znacznie więcej niż standardowe zabiegi medycyny estetycznej.
Warto w tym miejscu podkreślić, że nie sam aparat leczy, ale lekarz, który dzięki swojemu doświadczeniu zastosuje odpowiednie techniki i właściwie skoryguje wadę zgryzu. Dlatego wybór właściwego specjalisty jest kluczowy dla końcowego efektu.

Istnieją różne rodzaje aparatów, wykraczające poza tradycyjny podział na ruchome i stałe. Wspólnie z ortodontą pacjent może zdecydować, który wybrać.
• aparaty klasyczne (metalowe lub kryształowe) – polegają na przymocowaniu do zębów zamków, przywiązanych do siebie ligaturą. Gdy są bardzo rozbudowane, mogą sprawiać problemy w skutecznej pielęgnacji jamy ustnej. Często także powodują ból.
• aparaty samoligaturujące – najwygodniejsze w użyciu i najskuteczniejsze. Nie potrzebują pierścieni na zębach trzonowych czy dodatkowych aparatów podniebiennych. Wystarczą półprzezroczyste zamki, które nakleja się na powierzchnie licowe zębów oraz druty poprowadzone wzdłuż łuku zębowego. Takie aparaty do prostowania zębów wykorzystują naturalne siły biologiczne, czyli oddziałują na zęby bardzo delikatnie, nie powodując bólu, ale jednocześnie bardzo skutecznie i szybko eliminując wadę zgryzu.
• aparaty lingwalne – są niewidoczne w uśmiechu, ale mogą powodować dyskomfort u pacjenta. Zazwyczaj na trzonowce zakłada się metalowe pierścienie lub stosuje się płytki podniebienne. Nie są one w stanie skorygować większych wad, ponieważ nie rozbudowują łuków zębowych. Nie nadają się dla osób cierpiących na choroby przyzębia i posiadaczy zbyt krótkich zębów.
• systemy nakładkowe – przezroczyste nakładki na zęby przeznaczone do korygowania małych zmian. Zdejmuje się je tylko na czas jedzenia i mycia zębów. Pacjent co 2 tygodnie zmienia nakładki na nowe. Ich noszenie wymaga jednak sporej dyscypliny.

Nieprawdą jest, że jedynym sposobem na zmieszczenie zębów w zbyt małej szczęce jest usunięcie niektórych zębów. Nowoczesne leczenie ortodontyczne opiera się na rozbudowywaniu łuków zębowych tak, by mieściły się w nich wszystkie 28 zębów (lub 32, gdy „ósemki” wyrosną prawidłowo). „Jestem przeciwna usuwaniu zębów, bo to sprawia, że nasz uśmiech staje się mniej atrakcyjny i zmienia się cały profil twarzy” – tłumaczy dr Gnach-Olejniczak. „Piękne, wydatne usta i pełen uśmiech zależą właśnie od kompletnego uzębienia. Tylko w wyjątkowych przypadkach decyduję się na ekstrakcję zębów, gdy wiem, że poprawi to zbyt wypukły profil twarzy pacjenta” – dodaje.

Do leczenia ortodontycznego często zniechęca konieczność żmudnej codziennej pielęgnacji i ryzyko częstszych chorób zębów. Stomatologia zna już jednak takie przyrządy, które skutecznie dotrą do każdej części jamy ustnej, bez względu na utrudnienia. Należą do nich:
• wyciorki – specjalne szczoteczki przeznaczone do czyszczenia trudno dostępnych przestrzeni, np. między zamkiem a powierzchnią zęba;
• nitka ortodontyczna – jej usztywnione końcówki ułatwiają utrzyanie higieny;
• hydropulser – urządzenie do domowego obmywania zębów i dziąseł strumieniem wody pod ciśnieniem, dzięki czemu resztki jedzenia są skutecznie wymywane.

Leczenie ortodontyczne trwa coraz krócej dzięki szybkiemu rozwojowi technologii i umiejętnościom lekarzy. Obecnie korygowanie uśmiechu za pomocą nowoczesnych aparatów samoligaturujących trwa 12-18 miesięcy. Trzeba jednak dbać o efekty leczenia. W tym celu lekarz może zalecić zakładanie aparatów retencyjnych. Tzw. reteinery stałe zakłada się od wewnętrznej strony zębów, by utrzymać ich harmonijne ułożenie, zaś na noc może być konieczne zakładanie takich nakładek, które utrzymają efekt rozbudowy łuków zębowych.

 

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement