Search Dental Tribune

Konieczność ratowania zębów istotą debaty na temat implantologii

Przewodniczący AEE – Gerald N. Glickman (DTI/Fot.: Daniel Zimmermann).
Sierra Rendon, Dental Tribune Ameryka

Sierra Rendon, Dental Tribune Ameryka

wto. 22 grudnia 2009

ratować

Stowarzyszenie American Association of Endodontists (AAE) wyraziło poważne zaniepokojenie ostatnimi zapewnieniami organizacji American Academy of Implant Dentistry (AAID). Zdaniem grupy lekarzy endodontów pozycja lobby implantologicznego podtrzymuje mity dotyczące leczenia kanałowego zębów. 

Z komunikatu prasowego opublikowanego przez AAID we wrześniu br. wynika, że implanty są lepszym rozwiązaniem niż leczenie kanałowe z wielu powodów, w tym także pod względem wyższego wskaźnika powodzenia i niższych kosztów. Lekarze endodonci uważają, że twierdzenia te są nieprecyzyjne i mylące pacjentów.

„Wykazano, że wskaźnik powodzenia leczenia tymi dwoma metodami jest zbliżony” – powiedział dr Gerald N. Glickman, przewodniczący AAE. „Ponadto wiele badań dowodzi, że po 8 latach zachowanych zostaje ok. 95-97% zębów leczonych endodontycznie. W przypadku implantów, po podobnym czasie stwierdza się utrzymanie 85-90% wszczepów. AAID w swoim komunikacie prasowym zignorowało publikacje w czasopismach naukowych” – dodał Glickman. Zwrócił on także uwagę na twierdzenie, że chore zęby nie są warte ratowania, co jego zdaniem nie służy ani pacjentom, ani lekarzom dentystom.

„Czy pacjent, który złamał rękę, liczy na to, że lekarz wszczepi mu zamiast niej sztuczną? Dlaczego ci sami pacjenci mają wierzyć, że to, czego potrzebują, to sztuczny ząb wszczepiony do kości, skoro istnieje możliwość uratowania własnego zęba?” – pyta przewodniczący AAE.

Dr Glickman podkreśla, że ratowanie zębów to nie „stomatologiczny heroizm”, ponieważ służy najlepszemu interesowi pacjentów, a lekarze endodonci z dumą się tym zajmują, zgodnie z wytycznymi American Dental Association, Principles of Ethics and Code of Professional Conduct. Dodaje, że twierdzenie, iż leczenie kanałowe jest droższe, są bezpodstawne, ponieważ ostatnie badania wykazały, że własne zęby uratowane dzięki przeprowadzeniu leczenia kanałowego rzadko wymagają dalszego leczenia i zwykle udaje się je zachować na całe życie. Leczenie implantologiczne jest z kolei związane z częstszymi powikłaniami pozabiegowymi i dlatego prawdopodobnie oznacza ostatecznie większe obciążenie finansowe.

Gerald N. Glickman przyznaje, że w niektórych przypadkach nie ma możliwości uratowania zęba. Rozsądnym rozwiązaniem jest wtedy leczenie implantologiczne. Wspomina przy tym, że lekarze specjalizujący się w leczeniu kanałowym posiadają doskonałe kwalifikacje, aby we współpracy z ogólnie praktykującym lekarzem dentystą rozróżnić takie przypadki, a każdy dentysta jest ze względów etycznych zobowiązany do informowania pacjentów o wszystkich dostępnych możliwościach terapeutycznych. „W rzeczywistości całe to zamieszanie nie ma na celu wskazania, która z możliwości terapeutycznych jest lepsza, ale określenie, jakie jest postępowanie najlepsze dla danego pacjenta. A najlepszym postępowaniem zawsze jest takie, które ma na celu zachowanie własnych zębów” – powiedział.

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement