DT News - Poland - Przerost błony śluzowej języka związany z użytkowaniem kolczyka – opis przypadku

Search Dental Tribune

Przerost błony śluzowej języka związany z użytkowaniem kolczyka – opis przypadku

Adam Jakimiak, Szymon Frank, E. Milczarek, K. Talik, Piotr Wesołowski, Andrzej Wojtowicz

Adam Jakimiak, Szymon Frank, E. Milczarek, K. Talik, Piotr Wesołowski, Andrzej Wojtowicz

pią. 4 kwietnia 2014

ratować

W ostatnich latach można zauważyć wzrost popularności zjawiska zwanego piercingiem, tzn. przekłuwania różnych części ciała i wprowadzanie w nie kolczyków. Częstym problemem związanym z użytkowaniem takiego kolczyka w obrębie jamy ustnej są uszkodzenia dziąseł i tkanek przyzębia, szczególnie w przedniej części żuchwy od strony językowej.

Uszkodzeniu mogą również ulegać błona śluzowa podniebienia, a nawet zęby. Stosunkowo rzadko dochodzi do zapalnego przerostu błony śluzowej języka i zarastania umiejscowionego w nim kolczyka. Ze względu na budowę kolczyka (sztanga zakończona dwiema kulami, z czego tylko górna jest odkręcana), zatopienie go w przerośniętej tkance uniemożliwia jego wyjęcie.

Kolczykowanie ciała towarzyszy obyczajowości człowieka od zarania dziejów. W czasach prehistorycznych umieszczano różnego rodzaju ozdoby ze względów estetycznych, kulturowych lub religijnych. Był to sposób oznaczania przynależności do grupy społecznej, podkreślenia własnej atrakcyjności. Niektóre amerykańskie plemiona wierzyły, że przekłucie języka umożliwia kontakt z duchami. Obecnie zagadnienie body piercing’u dotyczy nie tylko wybranych społeczności plemiennych (Ryc. 1-3), ale również młodych ludzi (głównie w przedziale wiekowym 18-30 lat) krajów wysokorozwiniętych. Trend ten kreują zwłaszcza media, artyści i celebryci. Decyzja o przekłuciu ciała podejmowana jest często spontanicznie, rzadko jest wyrazem przynależność religijną. Służy raczej wyrażeniu własnej osobowości, podkreśleniu przynależności do grupy. Niektórzy przekłucie niektórych części ciała, jak język czy genitalia, kojarzą z większą atrakcyjnością seksualną.

Opis przypadku
29-letnia pacjentka zgłosiła się do Zakładu Chirurgii Stomatologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego z powodu pojawienia się zmiany na grzbietowej części języka pokrywającej kolczyk użytkowany przez ok. 4 lat (Ryc. 4).

Zmiana pojawiła się po raz pierwszy na kilka dni przed wizytą w poradni. Pacjentka w wywiadzie ogólnym nie zgłosiła żadnych chorób przewlekłych ani przyjmowanych na stałe leków. Podała natomiast przebytą w ostatnim czasie infekcję gardła, która mogła spowodować przerost błony śluzowej języka. W badaniu przedmiotowym stwierdzono na powierzchni grzbietowej języka egzofityczną zmianę na błonie śluzowej pokrywającą górną część kolczyka (Ryc. 4). Ze względu na jego budowę – sztanga zakończona 2 kulami, z czego tylko górna jest odkręcana, zatopienie go w hipertroficznej tkance uniemożliwiło pacjentce wyjęcie biżuterii (Ryc 5). Ponadto nie stwierdzono innych patologii w obrębie jamy ustnej.

Zdecydowano o usunięciu zmiany. Zabieg przeprowadzono w znieczuleniu nasiękowym 2% lidokainą z noradrenaliną. Po wykonaniu nacięcia od strony grzbietowej języka (Ryc. 6), została uwidoczniona kulka będąca zapięciem kolczyka (Ryc. 7). Umożliwiło to jego wyjęcie. Następnie wycięto zmienioną tkankę wraz z kanałem, który stanowił łoże dla ozdoby (Ryc. 8 i 9). Ranę zaopatrzono szwami (Ryc. 10 i 11. ), a pacjentce udzielono następujących szczegółowych zaleceń:

  • instruktaż higieny,
  • 24 godz. od zabiegu nie spożywać pokarmów twardych, z zachowaniem diety lekkiej, chłodnej, półpłynnej,
  • płukanie jamy ustnej roztworem chlorheksydyny 0,1%,
  • nie palić papierosów, nie pić alkoholu,
  • ograniczyć wysiłek fizyczny,
  • w 8. doba po zabiegu – zdjęcie szwów.

Materiał oddano do badania histopatologicznego (Ryc. 12). Na podstawie badania stwierdzono 2 polipowate fragmenty błony śluzowej w stanie przewlekłego zapalenia z nasilonym włóknieniem w podścielisku, pokryte akantotycznie rozrośniętym nabłonkiem paraepidermoidalnym.

 

embedImagecenter("Imagecenter_1_1143",1143, "large");

Dyskusja
Wprowadzanie ciał obcych w tkanki języka może mieć nie tylko negatywny wpływ na okoliczne tkanki (m.in. uszkodzenie tkanek twardych zębów, błony śluzowej, uraz wędzidełka języka, recesje dziąseł, utrata przyczepu łącznotkankowego), ale również działać traumatyzująco na sam język. Innymi często wymienianymi powikłaniami są zaburzenia mowy, alergie kontaktowe oraz możliwość obturacji górnych dróg oddechowych na skutek aspiracji biżuterii. Niebezpieczna jest także sama procedura przekłuwania języka. Oprócz potencjalnego uszkodzenia nerwu językowego i zwiększonego krwawienia, zwraca się szczególną uwagę na ryzyko szerzenia zakażeń krzyżowych, w tym wirusami HCV, HIV, HSV, EBV. Zabiegi te często wykonywane są przez osoby bez wykształcenia medycznego, z niewielką wiedzą na temat anatomii, obciążeń ogólnoustrojowych i związanych z nimi wskazań i przeciwwskazań do naruszania ciągłości tkanek, zapobiegania możliwym powikłaniom pozabiegowym, czy procesów sterylizacji. Dlatego pojawiają się sugestie dotyczące potrzeby edukacji w tym zakresie.

W piśmiennictwie istnieją również doniesienia o tworzeniu się ogniw galwanicznych pomiędzy wykonanymi ze stopów metali nieszlachetnych kolczykami a rozległymi wypełnieniami amalgamatowymi. Należy też pamiętać, że wszelkiego rodzaju ciała obce, tkwiące w tkankach mogą być przyczyną powstawania artefaktów na zdjęciach radiologicznych.
Użytkowanie tego typu ozdób może również utrudniać zachowanie prawidłowej higieny jamy ustnej, sprzyja nadmiernemu wydzielaniu śliny oraz zwiększonemu odkładaniu się kamienia nazębnego. Obowiązkowo biżuteria powinna być codziennie dokładnie oczyszczana z nawarstwiającej się na niej płytki bakteryjnej i resztek pokarmowych. Tymczasem większość użytkowników deklaruje, że nigdy nie wyjmowała swojego kolczyka w tym celu.

Na podstawie opisanego przypadku klinicznego można stwierdzić, że dodatkowy czynnik, taki jak ogólne osłabienie, stan zapalny okolicznych tkanek czy nadkażenie bakteryjne mogą zainicjować proces przerostu błony śluzowej, a w efekcie dalsze komplikacje, np. trudności w spożywaniu pokarmów i silne dolegliwości bólowe. Nie ulega wątpliwości, że popularność piercing’u w obrębie twarzy i jamy ustnej stanowi wyzwanie dla opieki stomatologicznej. Liczba i waga możliwych powikłań, jakie mogą wystąpić w wyniku przekłuwania ciała w tej okolicy powinny skłonić lekarzy dentystów do podjęcia próby rzetelnej rozmowy i uświadomienia problemu osobom noszącym kolczyk. Ważną rolę odgrywa regularna kontrola w gabinecie stomatologicznym, umożliwiająca wczesne wykrycie ewentualnej patologii.

Wnioski
W przypadku patologicznego przerostu błony śluzowej, indukowanego przewlekłym drażnieniem przy udziale czynnika infekcyjnego, całkowite usunięcie zmienionej tkanki wraz z ozdobą doprowadziło do wygojenia się tkanek (Ryc. 14 i 15). Pacjentka nie zdecydowała się na ponowne umieszczenie kolczyka w jamie ustnej.

Autorzy:
Adam Jakimiak, Szymon Frank, Piotr Wesołowski, Andrzej Wojtowicz – Zakład Chirurgii Stomatologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
E. Milczarek, K. Talik – Koło Naukowe przy Zakładzie Chirurgii Stomatologicznej Instytutu Stomatologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Kierownik Zakładu: prof. dr hab. Andrzej Wojtowicz

Adres do korespondencji:
Szymon Frank
Zakład Chirurgii Stomatologicznej WUM
ul. Nowogrodzka 59, Pawilon 11B
02-006 Warszawa

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement