DT News - Poland - Kawa, herbata i chmiel – dla zdrowych zębów!

Search Dental Tribune

Kawa, herbata i chmiel – dla zdrowych zębów!

czw. 4 grudnia 2014

ratować

Wiele składników codziennego pożywienia nie sprzyja zdrowiu zębów. Istnieją jednak takie, które mogą pomóc w walce z chorobami zębów i dziąseł. Tzw. stomatologiczne super-foody budzą nadzieje naukowców, nic jednak nie zastąpi codziennego szczotkowania zębów.

Ksylitol – niskokaloryczny cukier z kory brzozowej został rozpowszechniony przez Skandynawów, a amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) uznał, że substancja ta w przeciwieństwie do tradycyjnej sacharozy nie wywołuje próchnicy. Ksylitol działa prozdrowotnie na cały organizm, sprzyja także zdrowiu jamy ustnej. „Zapobiega rozwojowi bakterii próchnicotwórczych, a nawet posiada delikatne działanie bakteriobójcze” – mówi dr Iwona Gnach-Olejniczak z kliniki Unident Union Denal Spa z Wrocławia. Jest zasadotwórczy i nie ulega procesowi fermentacji, czyli nie osadza się na zębach w postaci płytki, która jest pożywką dla bakterii, produkujących kwasy i niszczących szkliwo. Ograniczenie powstawania płytki ma dobroczynny wpływ na przyzębie, ponieważ w zasadowym środowisku nie ma skłonności do tworzenia się kamienia poddziąsłowego, wywołującego stany zapalne. Ksylitolu można używać zamiast cukru. Okazuje się, że jest dodawany nawet do past do zębów. Czy można go po prostu wcierać w szkliwo? „Odradzałabym taki peeling, zawsze możemy mechanicznie podrażnić dziąsła. Warto rozpuścić ksylitol w wodzie i płukać nim jamę ustną. Polecam także gumy do żucia z ksylitolem. Wystarczy kilka minut, by odkwasić jamę ustną oraz zwiększyć ochronne właściwości śliny” – radzi ekspert.

Sprzymierzeńcem zdrowego uśmiechu może okazać się lukrecja. Bylina ta należy do jednych z najstarszych roślin stosowanych w medycynie naturalnej, m.in. przez Chińczyków. Jej działanie jest bardzo szerokie (np. wykrztuśne, moczopędne), a wśród wielu właściwości wymienia się zdolność do zabijania „złych” bakterii występujących w jamie ustnej. Naukowcom udało się niedawno zidentyfikować 2 substancje, zawarte w korzeniu lukrecji, które mają działanie bakteriobójcze. Wyniki badań opublikowano w Journal of Natural Products, podając, że związki występujące w suszonych korzeniach lukrecji mogą pomagać w zapobieganiu i leczeniu próchnicy oraz chorób dziąseł. „Należy jednak pamiętać, że popularne zwłaszcza w krajach skandynawskich ciemne cukierki o smaku lukrecji mogą być w rzeczywistości wykonane z anyżu, który trudno odróżnić od lukrecji” – zaznacza dentystka. Słynne śląskie „kopalniaki” także mają z reguły w składzie olejek anyżowy. Takie cukierki – zwłaszcza, gdy są słodzone – na pewno nie wpływają korzystnie na stan jamy ustnej.

Kolejnym stomatologicznym „super-foodem” może okazać się olej kokosowy. Wg irlandzkich naukowców skutecznie hamuje on rozwój bakterii wywołujących próchnicę i wiele innych infekcji jamy ustnej. Badacze ustalili, że zmodyfikowany enzymami olej z kokosa zwalcza szczepy bakteryjne bez skutków ubocznych. Jest też skuteczny w walce z drożdżakami, wywołującymi pleśniawki. „To ważne odkrycie, ponieważ powszechność antybiotykoterapii powoduje, że nasze organizmy zaczynają być coraz bardziej odporne na leczenie antybiotykami. Warto więc szukać i korzystać z naturalnych metod walki” – podkreśla dr Iwona Gnach-Olejniczak.
Hiszpańscy uczeni także poszukują naturalnych produktów, które pomogą w walce z próchnicą i chorobami przyzębia. Sprawdzili, jak na zdrowie uzębienia wpływają polifenole, zawarte w ekstrakcie z pestek winogron i czerwonego wina. Naukowcy z Madrytu zbadali roztwory zawierające wyciąg z pestek winogronowych, pozbawione alkoholu wino oraz zwykłe wino czerwone. Okazało się, że wszystkie roztwory miały działanie bakteriobójcze oraz zmniejszały skłonność do tworzenia się płytki nazębnej. Wyniki badań zostały opublikowane na łamach Journal of Agricultural and Food Chemistry. Czy czerwone wino jest zawsze zdrowe dla zębów? „Należy pamiętać, że wywołuje kwasową erozję szkliwa, a więc może osłabiać strukturę zębów” – zaznacza ekspert. By zminimalizować erozję, należy zrezygnować z koneserskiego „płukania” ust winem, spożywać mleczne przekąski, np. w postaci twardego sera (wapń, fosfor) oraz przepłukiwać jamę ustną alkaliczną wodą.

Naukowcy z Rio de Janeiro twierdzą, że kawa z gatunku Coffea canephora (robusta) hamuje rozwój płytki nazębnej. Pod warunkiem, że pijemy mocny napar typu espresso i nie dodajemy do niego cukru. Autorzy badania opublikowali swoje wyniki na łamach Journal of Applied Microbiology. Zawarli w nich przypuszczenie, że zawarte w kawie typu robusta polifenole mogą dodatkowo zapobiegać chorobom jamy ustnej. To kawa, która ma w składzie więcej kofeiny i jest bardziej intensywna w smaku. Stanowi ok. 1/3 światowej produkcji, liderem jest bowiem łagodniejsza i bardziej szlachetna arabica.

Herbata także sprzyja zdrowiu zębów, o czym przekonują lekarze z Illinois. Wiadomo, że jest cennym źródłem fluoru, który wzmacnia szkliwo. Naukowcy potwierdzili jednak, że herbata ma w składzie związek, który ułatwia usuwanie z zębów płytki nazębnej, w której rozwijają się bakterie wywołujące choroby jamy ustnej, w tym próchnicę. „A więc pijmy ją na zdrowie i pamiętajmy, że tutaj także obowiązuje zasada, że zdrowe jest to, co pijemy bez cukru” – przypomina dentystka.

Przy produkcji piwa pożądane są szyszki chmielu, tymczasem okazuje się, że liście tej rośliny zapobiegają próchnicy i chorobom dziąseł. Na razie są wyrzucane, jednak amerykańscy naukowcy, którzy przebadali polifenole zawarte w liściach chmielu, spodziewają się, że przemysł farmaceutyczny zainteresuje się tym odpadem. Przeciwutleniacze z chmielowych liści zapobiegają bowiem rozwojowi szkodliwych bakterii bytujących w jamie ustnej oraz zmniejszają lepkość płytki, która odkłada się na zębach i pod dziąsłami.

Na podst.: materiały prasowe Unident Union Dental SPA

To post a reply please login or register
advertisement
advertisement